Bywalec
F: Jesteśmy przeciętnymi dziewczynami. Niedawno skończyłyśmy 17 lat. Są wakacje i często spędzamy czas ze swoją przyaciółką zza płotu i ... jej braćmi. jeden jest starszy 2 lata drugi młodszy 2 lata. Miałyśmy bardzo dobre relacje z tym starszym, ale coś się popsuło. Od kilku tygodni, jest oschły, nie miły i przejmuje się tylko swoją dziewczyną. W końcu odkrywamy jego mroczny sekret. Jest wampirem. Jego dziewczyna go zmieniła i zakazała żeby wg był dla nas miły bo obawiała się o releacje łączące nas wcześniej.
Co się stanie?
Karta:
Imię:
Wiek: (dz.) 17 (chł.) 19
Wygląd:
Chł/dz:
Brat siostry/przyjaciółka siostry:
Inne:
Karta:
Imię: Akira
Wiek: 17
Wygląd:
Chł/dz:-
Brat siostry/przyjaciółka siostry:Gabriel
Inne:WG
Dz.
*Akira
*
Chł:
*Gabriel
*
Ostatnio edytowany przez blondynka (2013-07-20 22:56:42)
Offline
Bywalec
Zaczynamy od...rana xD
Akira obudziła się. Wzięła prysznic i ubrała się w..(zaraz dam). Zeszła na dół i weszła do kuchni. Wyjęła z szafki miseczkę do której nasypała płatki owsiane wrzuciła jakieś owoce i dodała troche jogurtu greckiego. Wyszła na ganek, gdzie zalało ją gorące lipcowe słońce i usiadła w wiklinowym fotelu. Zaczeła jeść.
Offline
Gabriel zeskoczył z dach i wylądował na czworaka, jak kot. Ciągle zadziwiało go jego nowe zdolności. Podniósł się i otrzepał spodnie. W wampirzym tempie znalazł się przy drzwiach swojego domu. Wszedł po cichu i zamknął za sobą drzwi. Skierował się do swojego pokoju i zamknął nogą drzwi.
Offline
Bywalec
Akira siedziała na fotelu i patrzyła przed siebie. Kiedy skończyła jeść zostawiłą miskę na stoliku i poszła w kierunku domu Rose. Kiedy była pod drzwiami zapukała-zadzwoniła dzwonkiem.
Offline
Gabriel zdjął zabrudzony T-shirt i rzucił go w kąt. Usłyszał dzwonek do drzwi. Wiedział, że wszyscy jeszcze śpią, więc szedł na dół i otworzył drzwi. W progu stała Akira. Przywitał ją słabym uśmiechem. - Tak? - zapytał przeczesując włosy.
{ Pamiętaj! Jest bez koszulki! }
Offline
Bywalec
Dziewczyna popatrzyła na chłopaka i jakby odebrało jej mowe.
-Emm...j..jest Rose?- zpaytała nie odrywając od niego wzroku.
Offline
Bywalec
-Taa..- powiedziała przechodzac obok niego jednak potknęła się o próg i straciła równowage.
Ostatnio edytowany przez blondynka (2013-06-17 13:44:35)
Offline
Gabriel czekał aż dziewczyna wejdzie. Zauważył, że straciła jednak równowagę i szybko - zbyt szybko - złapał ją zanim upadła. - Lepiej uważaj - szepnął trzymając ją nadal w ramionach. Szybko doszło do niego co robi, więc wypuścił ją z ramion i odsunął się. - Poczekasz na nią w salonie? Zaraz powinna przyjść - zapytał unikając jej spojrzenia.
Offline
Bywalec
Dziewczyna była pewna że pisnęła kiedy się przewróciła jednak kiedy ją złapał popatrzyła na niego z .. jakby przerazeniem.- Ta..- ustała nie odwracając od niego wzroku.- W salonie..- mrukneła i poszła powoli do salonu.
Offline
Gabriel zaczął powoli iść za Akirą. Obserwował ją gdy szła. Podczas gdy ona skręciła do salonu, on poszedł szybko na górę i wparował do pokoju Rose. - Wstawaj! - warknął podchodząc do okna. Przez chwile wahał się czy je odsłonić. Spojrzał na swoją lewą rękę, gdzie miał pierścień, który powinien chronić go od słońca. Z większą pewnością szarpnął za zasłonki i do pokoju wpadły promienie słońca.
- Wynocha stąd - warknęła Rose i rzuciła na oślep poduszką. Gabriel zgrabnie ją złapał i celnie trafił dziewczynę w głowę. - Twoja przyjaciółeczka przyszła, więc rusz dupę. - powiedział wracając do drzwi.
Offline
Bywalec
Akira weszła do salonu i usiadła na fotelu rozglądając się po dużym [?] wnętrzu.
Offline
Chłopak wyszedł z pokoju siostry i skierował się w stronę kuchni. Zatrzymał się przy salonie zaglądając do niego.
-Rose zaraz powinna przyjść - mruknął do dziewczyny siedzącej na fotelu.
Rose w tym czasie leniwie wstała z łóżka i zaczęła gmerać w szafie.
Offline
Bywalec
-Jasne..-mruknęła oglądając swoje paznokcie gdyz nie chciała na niego patrzeć.- A ty nie ze swoją dziewczyną?- podkreśliła słowo "dziewczyna" nie podnoszac głowy.
Ostatnio edytowany przez blondynka (2013-06-17 14:25:36)
Offline