Aktywny
David podszedł do ciemno brązowych drzwi z drewna.Włożyłmkoucz do zamka i otworzył je.Wszedł.Położył jlucze na szafce i wszedł do kuchni, na wprost drzwi.
Offline
Ogarniający Temat
Ustała opierając się o drzwi. Założyła ręce na piersi. Wgapiała się w podłogę z uśmiechem.
Offline
Aktywny
-Rozbierz się i chodź.-krzyknął.
Offline
Ogarniający Temat
- Właściwie.. Ajć mniejsza. - mruknęła do siebie. Weszła chwiejnym krokiem do środka. Rozejrzała się po mieszkaniu z założonymi rękami na piersi. Zauważyła chłopaka. Oparła głowę o ścianę. - Jestem nieco zmęczona. - powiedziała zamykając oczy.
Offline
Aktywny
-Ah jasne.-powiedział.-Zaprowadzę Cię do pokoju.-powiedział.Złapał dziewczynę za rękę i pociągnął za sobą.Wszedł do sypialni.
-Potrzebujesz czegoś?
Offline
Ogarniający Temat
- W sumie.. Chyba nie. - mruknęła ocierając oko. - ja będę spała tu.. - wskazała na łóżko. - A Ty ?
Offline
Aktywny
-Na kanapie.-powiedział.
Offline
Ogarniający Temat
- Ehh. - skierowała się w stronę łóżka. Wtuliła się w poduszkę i spojrzała na chłopaka. Uśmiechnęła się i zamknęła oczy.
Offline
Aktywny
David obudził się na niewygodnej kanapie.Powoli wstał.Ziewnął i poszedł do kuchni.
Offline
Ogarniający Temat
Dziewczyna przekręciła się na drugi bok. Otworzyła jedno oko. Przeraziła się przez chwilę gdzie jest, ale potem skończyła fakty. Wstała. Wyszła z pokoju. Skierowała się w stronę łazienki.
Offline
Aktywny
David usłyszał kroki dziewczyny.
-Co chcesz na śniadanie?!-krzyknął.
Offline
Ogarniający Temat
- Podpasuję się. - krzyknęła.
Offline
Aktywny
-Czyli?-krzyknął i stanął pod łazienką.
Offline
Ogarniający Temat
- Czyli cokolwiek byś nie zrobi postaram się to przełknąć. - uśmiechnęła się złośliwie do samej siebie. Zebrała włosy w kucyk. Spojrzała w lustro i wsunęła na siebie koszulkę chłopaka wyjętą z szafy.
Offline
Aktywny
-Czyli mogą być zwykłe płatki.-mruknął.Wszedł do kuchni wyciągnął dwie miski nalał mleka i przygrzał je trochę, a następnie wsypał płatki.
Offline