Ogłoszenie

Witaj w szeregach piekła!

Wszelkie informacje znajdziesz w odpowiednich działach forum.

Jeśli potrzebujesz pomocy zgłoś się do Administratora/Moderatora.

Wszelkie sprawy proszę zgłaszać na:



gg: 6302429



lub do Adm:

Square

Miłej zabawy!

#16 2014-03-28 22:54:29

 Julanta

Ogarniający Temat

49448942
Skąd: ty się tu wziąłeś?0-0
Zarejestrowany: 2013-11-14
Posty: 838

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Dziewczyna była już w centrum miasta, kiedy zatrzymała się w ogromnym korku.
No cholera tylko nie to.-pomyślała po czym otworzyła okno samochodu i wyciągnęła z kieszeni kurtki papierosy.
Korek prawie się nie przesuwał.
No k*rwa.-warknęła ponownie wyrzucając papieros przez okno.
Chwyciła komórkę i sprawdziła godzinę, na tapecie widniało zdjęcie z Jamesem.
Zdenerwowana rzuciła komórkę na siedzenie obok.
Ten debil pewnie już jest w domu.-przemknęło jej przez myśl.

Ostatnio edytowany przez Julanta (2014-03-28 23:05:35)


http://oi61.tinypic.com/vcqwyw.jpg

Offline

 

#17 2014-03-28 23:03:09

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Nikolas po kilku godzinach przebudził się, dotknął piekącego miejsca na szyi co spowodowało jeszcze większy ból. Rozejrzał się po sypialni, obrazy z dnia poprzedniego zaczęły układać się w logiczną całość.
-Cholera- warknął pod nosem i jak oparzony wyskoczył z łóżka, spojrzał na szafkę nocną, na której powinno stać ich zdjęcie z ostatniej podróży z Rzymu, zdjęcia nie było, zniknęło też kilka innych zdjęć. Złapał za telefon i zadzwonił do narzeczonej.


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#18 2014-03-28 23:09:29

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

James zrezygnowany skierował się w stronę sypialni. - Nie ma jej. - mruknął smutny. Położył się na łóżku i spojrzał na sufit. - Nie ma.. - powtórzył zasypiając.

Isaaya usiadła gwałtownie i przetarła zmęczone oczy. Spojrzała na wyświetlacz telefonu i odrzuciła go po chwili. nie miała zamiaru odbierać. Chciała być sama. Zerknęła na zegarek. Niedługo kolejny dzień w pracy. Westchnęła zrezygnowana i znowu padła na łóżko.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#19 2014-03-28 23:13:17

 Julanta

Ogarniający Temat

49448942
Skąd: ty się tu wziąłeś?0-0
Zarejestrowany: 2013-11-14
Posty: 838

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Wreszcie korek ruszył a Maya dojechała do swojego małego apartamentu w centrum.
Szybko wkroczyła do pokoju i usiadła przy laptopie, jednak na tapecie notebooka również mogła ujrzeć twarz byłego.
Znów miała ochotę płakać jednak powstrzymała się i zaczęła tłumaczyć ważny dokument.


http://oi61.tinypic.com/vcqwyw.jpg

Offline

 

#20 2014-03-28 23:21:54

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Chłopak po tym jak dziewczyna odrzuciła jego połączenie, zadzwonił jeszcze raz, ale bezskutecznie. Spojrzał na zegarek, cieszył się, że jednak wziął sobie wolne. Ruszył powoli w kierunku kuchni. Wyjął z lodówki karton mleka, który okazał się być pusty, wyrzucił puste opakowanie do kosza, spostrzegając dużą ilość szkła w koszu na śmieci, a między szkłem zobaczył również resztki zdjęć, niektóre podarte, niektóre delikatnie podpalone. klęknął obok kosza i wyciągnął z niego zdjęcia.


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#21 2014-03-28 23:26:49

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

N' jaki romantyk! xD

~~

James obudził się z cholernym kacem i powędrował do kuchni. Wyciągnął z lodówki sok i napił się po czym wypluł go do zlewu. - Obrzydliwe - otarł usta. Ciągle czuł w powietrzu zapach narzeczonej. Postanowił ją znaleźć i to jak najszybciej, nie rozumiał co się stało. Napisał jej krótkiego smsa "Kochanie, gdzie jesteś? Tęsknię"

Isaaya wyszła z hotelu przebrana, umalowana i ogólnie w stanie używalności. Złapała taksówkę i pojechała do galerii, miała nadzieję, że nie spotka dziś Jamesa bo miała ochotę i jego rozszarpać za to co zrobił jej przyjaciółce. Weszła do swojego biura i rozpłakała się.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#22 2014-03-28 23:32:26

 Julanta

Ogarniający Temat

49448942
Skąd: ty się tu wziąłeś?0-0
Zarejestrowany: 2013-11-14
Posty: 838

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Dziewczyna przerwała pisanie i odłożyła notebook na szklany stolik.
Sięgnęła po komórkę i z trudem otworzyła Sms od Jamesa w jej oczach pojawiły cię łzy.
Tęsknisz???-cicho zapytała.
Tęsknisz k*rwa?!-wrzasnęła nieco głośniej i wyłączyła komórkę.


http://oi61.tinypic.com/vcqwyw.jpg

Offline

 

#23 2014-03-28 23:38:51

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG - Znamię Przeklętych

N' jeszcze nie jedną twarz pokaże xD hahahaha

~~~~
Nikolas wyciągnął z kosza wszystkie zdjęcia i rzucił je na stolika w salonie. wrócił do kuchni i zrobił sobie śniadanie. W między czasie napisał do Isaaya sms: "Noc bez Ciebie jest jak noc bez księżyca, a śniadanie bez Ciebie jest takie szare. Gdzie jesteś? Koochaam". Usiadł przy wyspie w kuchni i zaczął jeść śniadanie.


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#24 2014-03-29 10:02:57

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Maya to twarda sztuka O.o

N' aż się boję spytać o więcej..
~
Chłopak próbował jeszcze zadzwonić ale zdał sobie sprawę, że dziewczyna wyłączyła telefon. Kiedy wyszedł z domu z zamiarem odnalezienia ukochanej poczuł kuszącą woń. Powoli poszedł w jej kierunku jakby nagle zapomniał o swojej narzeczonej i stanął naprzeciwko zgrabnej blondynki. - Witaj. - uśmiechnął się czując nieprzyjemny ucisk w szczęce. Jakiś głos wewnątrz kazał mu zwabić dziewczynę w ciche miejsce. Widząc jej eleganckie ubranie uśmiechnął sie słodko. - Twój szef kazał mi cię podrzucić. - skłamał i wciął ją pod rękę ciągnąć w stronę cichej uliczki. Tam, nie myśląc po co to robi, przyparł dziewczynę do ściany i powoli wdychał zapach jej szyi, po czym rozerwał jej tętnicę.

Isaaya obróciła się na krześle i poczuła wibrację telefonu. Spojrzała na wyświetlacz i skrzywiła się. Odczytała wiadomość. - Jej, jakie to ckliwe. - prychnęła i poprawiła rozmazany makijaż. Dziś wystawa dzieł sztuki, musiała wyglądać nienagannie. Wyszła z biura i udała się na główną wystawę. Pochłonął ją tłum bogaczy chcących możliwie szybko odkupić od niej najnowszą kolekcję kolejnego wschodzącego artysty.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#25 2014-03-29 12:52:47

 Julanta

Ogarniający Temat

49448942
Skąd: ty się tu wziąłeś?0-0
Zarejestrowany: 2013-11-14
Posty: 838

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Maya położyła się na kanapie jednak nie mogła zasnąć, więc wstała z kanapy i poszła w kierunku kuchni.
Nie chciało jej się nic robić więc wyciągnęła z zamrażarki jakieś mrożonki i zaczęła je gotować.
Smutnymi oczami patrzyła na rozgotowane warzywa, które leżały w garnku po czym przerzuciła je na talerz i wróciła na kanapę.
Położyła dymiący obiad na stole i przyciągnęła do siebie notebook.
Na E-mail dziewczyny przyszedł jakiś list, więc zaczęła czytać go z zapartym tchem.
Kiedy skończyła od razu lepiej się poczuła.
Będę mogła stąd wyjechać, przynajmniej na chwilę.-pomyślała i zabrała się za warzywa.


http://oi61.tinypic.com/vcqwyw.jpg

Offline

 

#26 2014-03-29 19:49:06

 Frugotella :3

Aktywny

45942761
Zarejestrowany: 2013-01-14
Posty: 1742
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Rose weszła do domu strasznie zdenerwowana. Natychmiast wzięła walizkę która stała za komodą i spakowała najpotrzebniejsze swoje rzeczy.
-Jak mógł mi to zrobić..-powiedziała a następnie otarła łzy i wyszła z domu.


http://38.media.tumblr.com/54e6f723c3fd6f3febc89786d25bc226/tumblr_n5j4alPcr91ryp0fro1_500.gif

Offline

 

#27 2014-03-29 19:54:37

 mandaryna899

Gadatliwy

42502892
Call me!
Zarejestrowany: 2013-05-11
Posty: 3273
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Jack chwiejnym krokiem stanął przed drzwiami. Otworzył je i wszedł do środka.
-Kochanie... już jestem. Gdzie jesteś kotku? - Powiedział nieco głośniej, szukając dziewczyny. Poszedł do sypialni i zauważył pewne zmiany... jakby czegoś brakowało na komodzie i pułkach, jednak był zbyt zmęczony, zupełnie jakby wyssano z niego całą energię, więc nie potrafił logicznie myśleć. Dodatkowo ból, który czuł na szyi był nie do zniesienia. Usiadł na łóżku, a po kilku minutach obraz zaczął mu się rozmywać i zapadł w głęboki sen.


http://37.media.tumblr.com/8d64f32b6a6bce0b61b4b5945617ecae/tumblr_n3pua61W9Y1siycgyo1_500.gif

Offline

 

#28 2014-03-29 20:00:39

 Frugotella :3

Aktywny

45942761
Zarejestrowany: 2013-01-14
Posty: 1742
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Rose wiedziała,że będzie problem z noclegiem. Do domu nie zamierzała wracać to było wykluczone ale jej przyjaciółka nie zostawiłaby jej w potrzebie samej więc chciała się zapytać czy może przenocować.. Miała telefon już w rękach ale zapatrzyła się na pary przechodzące na chodniku.. szczęśliwe. Zrobiło jej się przykro, łzy jej zleciały po policzkach.. Była bezradna i zamiast zadzwonić do przyjaciółki poszła jeszcze na krótki spacer.

Ostatnio edytowany przez Frugotella :3 (2014-03-29 20:02:13)


http://38.media.tumblr.com/54e6f723c3fd6f3febc89786d25bc226/tumblr_n5j4alPcr91ryp0fro1_500.gif

Offline

 

#29 2014-03-29 20:08:13

 mandaryna899

Gadatliwy

42502892
Call me!
Zarejestrowany: 2013-05-11
Posty: 3273
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Jack obudził się już w nieco lepszej formie, po kilku godzinach. Dopiero wtedy przypominał sobie powoli co stało się tamtej nocy, jednak nie wszystko. Poszedł do salonu, gdzie były poniszczone wspólne zdjęcia i pamiątki.
-Co się tutaj stało? - Mruknął, rozglądając się po pokoju. -Cholera. - Powiedział, wyciągając z kieszeni komórkę. Szybko napisał SMS-a do Rose. "Kochanie, gdzie jesteś? Wszystko w porządku?". Usiadł na sofie i chciał wszystko logicznie wytłumaczyć, ale nie bardzo potrafił. Złapał się za szyję i podszedł do lustra. Dopiero wtedy dostrzegł jakieś podejrzane ślady, więc opatrzył ranę.


http://37.media.tumblr.com/8d64f32b6a6bce0b61b4b5945617ecae/tumblr_n3pua61W9Y1siycgyo1_500.gif

Offline

 

#30 2014-03-29 20:14:17

 Frugotella :3

Aktywny

45942761
Zarejestrowany: 2013-01-14
Posty: 1742
WWW

Re: RPG - Znamię Przeklętych

Rose  wyjęła ponownie telefon z kieszeni. Kiedy zobaczyła, że to sms od Jack'a to zaśmiała się..
-Ten pajac ma jeszcze odwagę do mnie pisać..
Usiadła na ławkę trzymając telefon w ręce i powstrzymując się aby nie rzucić telefonem o drzewo..

Ostatnio edytowany przez Frugotella :3 (2014-03-29 20:21:05)


http://38.media.tumblr.com/54e6f723c3fd6f3febc89786d25bc226/tumblr_n5j4alPcr91ryp0fro1_500.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.1hpkrasiniak.pun.pl www.nar.pun.pl www.javaity.pun.pl www.zetall.pun.pl www.anieme-naruto.pun.pl