Nudziarz
Mike poszedł się ubrać. Następnie usiadł n kanapie i zaczął odsypiać 10.00-10.05.
Offline
Dziewczyna podeszła do okna widziała jak dużo osób jest już w parku w końcu była już 11 . Nie chcąc siedzieć w domu postanowiła że , też wyjdzie.Po chwili wzięła swoją torbę ubrała buty i wyszła z lekkim uśmiechem na dwór.
Offline
Nudziarz
Mike zadzwonił do Megumi.
- Cześć, Meg. Robisz coś?
Offline
Nudziarz
- Po co? -Zaśmiał się.
Offline
Amanda spojrzała na zegarek i odgarnęła grzywkę.
Zamknęła laptop i miotnęła nim w fotel po czym sięgnęła po smartphona, po chwili zorientowała się:
Cholera, ale ze mnie nolife.
Offline
Nudziarz
- Zaraz jestem. -Odpowiedział- Do zobaczenia.
Offline
- Cześć - powiedziała do telefonu po czym się rozłączyła. Telefon włożyła do swojej małej torebki , jednak po chwili go wyjęła żeby sprawdzić która godzina.Strasznie jej się nudziło w parku samej z dziećmi .
Offline
Dziewczyna wstała z kanapy i ruszyła w stronę drzwi wyjściowych.
Zdjęła czarny płaszczyk z wieszaka i zarzuciła go na siebie, przecież było ciepło.
Poprawiając kucyk wróciła się po torebkę po czym wyszła z domu.
Offline
Moderator
Nikolas walnął telefon, który właśnie zaczął dzwonić. wysunął głowę spod kołdry. Rozejrzał się po pokoju. Powoli się podniósł i odsłonił wielkie zasłony.
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Nudziarz
Mike zawołał Sparkiego. Założył mu obrożę i smycz.
- Idziemy do parku. -Jak powiedział, tak zrobił. Chciał iść normalnym tempem, ale pies ciągnął go przed siebie.
Offline
Dziewczyna czekała na chłopaka , nie chcąc się nudzić zaczęła bawić się telefonem który naglę jej spadł.Po chwili go podniosła każde oczy popatrzyły się na nią jakby zrobiła coś złego.
Offline
Dziewczyna szła seksownym krokiem(nie mogłam się powstrzymaćXD)w stronę najbliższego sklepu.
Nagle zatrzymała się na środku chodnika i zaczęła grzebać w torbie w poszukiwaniu portfela.
Offline
Nudziarz
Chłopak podszedł do Mig.
- Nie... Przecież rzucanie telefonami to nic złego... -Zaśmiał się.
Offline