Bywalec
Fabuła dziewczyn: No więc..wziełyśmy ślub z jednym z najbogatszych ludzi jacy znajdują się w kraju lub nawet na świecie. Wiadomo nie chodziło o pieniądze tylko o miłość. Przynajmniej my tak uważałyśmy. Cała nasza historia zaczyna się [niestety] jakis tydzień po ślubie. Wszystko było ładnie, pięknie. Dużo miłośći bla, bla, bla. Jednak z dnia na dzień coś zaczęło się psuć. Chłopcy znikali na noc. Często nie było ich w domu. Aż pewnego słonecznego dnia idziemy na zakupy [czy gdzieś tam] i spotykamy ich w towarzystwie jakiś młodych dziewcząt. Po powrocie do domu czekamy na nich jednak oni wracają bardzo późno. Wybucha awantura i wtedy uderzają nas po raz pierwszy.. hmm..zaczynają nas bić i wgl..czy to się zmieni? Będziemy chciały odejść?
Fabuła chłopaków: Wzięliśmy ślub..ładnie, pięknie..bla, bla, bla..stwierdziliśmy [po dość krótkim czasie] że życie małżeńskie [poczucie względne- miłość] No i cóż..znajdujemy kochanki..są dość młode, śliczne. Pewnego dnia kiedy wracamy ze "spotkania" dość późno i niestety [dla nich, dla nas] naskakują na nas dlatego że zobaczyły nas z naszymi kochankami. Nie wytrzymujemy i je uderzamy..po tym życie przekręca się o 180 C i od tego czasu zaczynamy je bić..hmm..raczej wątpliwe że się zmienimy. A może? Czy damy im odejść?
Karta:
Imię:
Nazwisko:
Wiek:
Wygląd:
Praca:
Charakter:
Inne:
Karta:
Imię: Akira
Nazwisko: Simons
Wiek: 20
Wygląd:
Praca: Asystentka naczelnego w wydawnictwie
Charakter: zależy
Inne:WG
Dz.:
*Akira
*Lilith
Chł.:
*Max
*Gabriel
Ostatnio edytowany przez blondynka (2013-06-16 19:15:31)
Offline
Imię:Lilith
Nazwisko:Lannister.
Wiek:20
Wygląd:
Praca:Chirurg.
Charakter:Jest spokojną i cichą osobą.Zawsze opanowana,przez niektórych uważana za sztuczną.Przez małe słowa traci pewność siebie.Do świata zewnętrznego podchodzi z rezerwą, ale wewnętrznie bardzo go przeżywa. Gdy się w końcu otwiera, to bardzo gwałtownie i całkowicie, bez żadnych oporów.Dość często ma posępne oblicze, odsuwa się od innych z uczuciem zawiedzenia lub poczuciem wstydu.Żyje we własnym świecie bólu i strat.Ma złote serce,które ukrywa.Uważa zdradę za rzecz nie przebaczalną.
Inne:
Ostatnio edytowany przez Michiru (2013-06-16 18:42:48)
Offline
Moderator
Karta:
Imię: Max
Nazwisko: Hard
Wiek: 23
Wygląd:
Praca: architekt wnętrz
Charakter: Max jest osobą agresywną. Jest otwarty na nowe znajomości. Lubi flirtować z dziewczynami. Ufa i szanuję oraz jest miły i sympatyczny tylko do wybranych osób. Radzę uważać na to co się mówi i robi blisko niego na jego temat lub na temat jego najbliższych, bo ma troszeczkę kiepskie nerwy.
Inne: w grze
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Bywalec
Hmm...zaczynamy..
Akira siedziała na łóżku w sypialni i patrzyła na drewniane panele na podłodze.
Offline
Gabriel otworzył po cichu drzwi i wszedł do domu. Odwrócił się by je zamknąć, a po drodze starał się przejrzeć w lustrze, aby sprawdzić czy nic nie wskazuje na to gdzie i z kim był. Lub co gorsza co robił.
Offline
Moderator
Max wszedł do domu i ściągnął buty, pewnie wszedł do sypialni
- Cześć kochanie- powiedział i usiadł na łóżku
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Bywalec
-Kochanie?- warknęła wstając.- Co już nie jesteś zainteresowany swoją zdzirowata laską?
Offline
Usłyszała cichy odgłos zamykania drzwi.Wstała szybko i wyszła na korytarz.Zobaczyła Gabriela.
-Witaj skarbie-powiedziała i próbowała mu się dyskretnie przyjrzeć.-Dobrze minął dzień z inną osóbkę imitującą kobietę?-powiedziała słodko i uśmiechnęła się sztucznie.
Offline
Gabriel odwrócił się gwałtownie. Nie spodziewał się tego. - Witaj Kochanie. - podszedł i podszedł aby pocałować ją w czoło na powitanie. Jednak nie zrobił tego, zatrzymał się w pół kroku, gdy usłyszał co powiedziała. - Nie wiem o co Ci chodzi skarbie. - powiedział, starając się aby jego głos brzmiał naturalnie i nie zdradzał niczego.
Offline
Moderator
- Kochanie o co Ci chodzi?- zapytał trochę zdziwiony
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Bywalec
-O co mi chodzi?- krzyknęła.- Widziałam cię z nią dzisiaj.
Offline
Moderator
- Kochanie o co Ci chodzi?- zapytał trochę zdziwiony
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Bywalec
-Byłam z CH widziałam cię z tą zdzirą.- warkneła.
Offline