Bywalec
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
- Ja Ci mogę pomysł na znęcanie się nad nimi- uśmiechnął się i ruszył do sali biologicznej
- A ja nie chce podpaść pani profesor- zaśmiała się-Taa skończyłam z byciem grzeczną wraz z liceum. Ale już mi nie wychodzi..-zasmiała się.
-Czyli masz już jakiś pomysł? Dzień jest krótki.- Ja próbuję być grzeczna- zaśmiała się i weszła do klasy, usiadła w ostatniej ławce
- Mój pomysł jest taki żeby z nimi poflirtować, powiedzieć że nam się podobają i takie tam. Rozumiesz?- zapytał wchodząc do klasy i siadając w ławce
-Max ty wiesz ze moja siostra cię nie znosi i nie jest głupia?- zpaytał siadając z nim.
-Próbowałam być niegrzeczna, ale okazuje się że mama dostaje na samą myśl o tym ze nie będe siedzieć w szkole do 3 apofleksji.- usiadła z koleżanką.
Offline
Szukający Szczęścia
-Jednak nie - zmarszczyla nos. Wszedl nauczyciel.
Papa
Offline
Moderator
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
-Taa skończyłam z byciem grzeczną wraz z liceum. Ale już mi nie wychodzi..-zasmiała się.
-Czyli masz już jakiś pomysł? Dzień jest krótki.- Ja próbuję być grzeczna- zaśmiała się i weszła do klasy, usiadła w ostatniej ławce
- Mój pomysł jest taki żeby z nimi poflirtować, powiedzieć że nam się podobają i takie tam. Rozumiesz?- zapytał wchodząc do klasy i siadając w ławce-Max ty wiesz ze moja siostra cię nie znosi i nie jest głupia?- zpaytał siadając z nim.
-Próbowałam być niegrzeczna, ale okazuje się że mama dostaje na samą myśl o tym ze nie będe siedzieć w szkole do 3 apofleksji.- usiadła z koleżanką.
- Chi ja wiem, ale ja jej tego nie powiem prosto w twarz, będę się bawić w nią w podchody- zaśmiał się kładąc książkę na ławce
- A możesz tak jaśniej?- zapytała kładąc książkę na ławce i torbę koło krzesła- A oni chyba coś knują- uśmiechnęła się słysząc śmiech Max'a
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Szukający Szczęścia
Clarisse sluchala nauczyciela.
Jason skrobal lawke cyrklem.
Offline
Bywalec
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
- Ja próbuję być grzeczna- zaśmiała się i weszła do klasy, usiadła w ostatniej ławce
- Mój pomysł jest taki żeby z nimi poflirtować, powiedzieć że nam się podobają i takie tam. Rozumiesz?- zapytał wchodząc do klasy i siadając w ławce-Max ty wiesz ze moja siostra cię nie znosi i nie jest głupia?- zpaytał siadając z nim.
-Próbowałam być niegrzeczna, ale okazuje się że mama dostaje na samą myśl o tym ze nie będe siedzieć w szkole do 3 apofleksji.- usiadła z koleżanką.- Chi ja wiem, ale ja jej tego nie powiem prosto w twarz, będę się bawić w nią w podchody- zaśmiał się kładąc książkę na ławce
- A możesz tak jaśniej?- zapytała kładąc książkę na ławce i torbę koło krzesła- A oni chyba coś knują- uśmiechnęła się słysząc śmiech Max'a
-Mam dość tych zajęć dodatkowych. Charlie nie ma żadnych oprócz sportu w piątki, a ja mam zapchany cały tydzień. Taa coś czuje...nie wierz w nic co ci Charlie powie.-ostrzegła.
-No dobra niech będzie. Czyli ja się mam wziąść za Ami?
Offline
Moderator
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
-Max ty wiesz ze moja siostra cię nie znosi i nie jest głupia?- zpaytał siadając z nim.
-Próbowałam być niegrzeczna, ale okazuje się że mama dostaje na samą myśl o tym ze nie będe siedzieć w szkole do 3 apofleksji.- usiadła z koleżanką.- Chi ja wiem, ale ja jej tego nie powiem prosto w twarz, będę się bawić w nią w podchody- zaśmiał się kładąc książkę na ławce
- A możesz tak jaśniej?- zapytała kładąc książkę na ławce i torbę koło krzesła- A oni chyba coś knują- uśmiechnęła się słysząc śmiech Max'a-Mam dość tych zajęć dodatkowych. Charlie nie ma żadnych oprócz sportu w piątki, a ja mam zapchany cały tydzień. Taa coś czuje...nie wierz w nic co ci Charlie powie.-ostrzegła.
-No dobra niech będzie. Czyli ja się mam wziąść za Ami?
- Nie ty idziesz ze mną na przesłuchanie do chirliderek i nie zapisujesz się na żadne zajęcia dodatkowe- uśmiechnęła się- Możemy iść razem na tenis, albo coś takiego- zaśmiała się
- Tak, ale obstawiam że one się ostrzegają, więc rób to z tajemnicą- uśmiechnął się
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Szukający Szczęścia
Clar prawie zasypiala.
Jason caly czas zaczepial dziewczyne, ktora siedziala przed nia.
Offline
Bywalec
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
- Chi ja wiem, ale ja jej tego nie powiem prosto w twarz, będę się bawić w nią w podchody- zaśmiał się kładąc książkę na ławce
- A możesz tak jaśniej?- zapytała kładąc książkę na ławce i torbę koło krzesła- A oni chyba coś knują- uśmiechnęła się słysząc śmiech Max'a-Mam dość tych zajęć dodatkowych. Charlie nie ma żadnych oprócz sportu w piątki, a ja mam zapchany cały tydzień. Taa coś czuje...nie wierz w nic co ci Charlie powie.-ostrzegła.
-No dobra niech będzie. Czyli ja się mam wziąść za Ami?- Nie ty idziesz ze mną na przesłuchanie do chirliderek i nie zapisujesz się na żadne zajęcia dodatkowe- uśmiechnęła się- Możemy iść razem na tenis, albo coś takiego- zaśmiała się
- Tak, ale obstawiam że one się ostrzegają, więc rób to z tajemnicą- uśmiechnął się
-Przykro mi ale matka już mnie ustawiła. Emm...i to z trudem ja przekonałam zeby była minimalna liczba zajęć.- dała jej swój plan.
-No okej okej. Ja załatwie sprawe jeszcze do ostatniej lekcji.- zaśmiał się.
Plan lekcji Akiry:
Offline
Szukający Szczęścia
Zadzwonil dzwonek na przerwe.
Offline
Moderator
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
-Mam dość tych zajęć dodatkowych. Charlie nie ma żadnych oprócz sportu w piątki, a ja mam zapchany cały tydzień. Taa coś czuje...nie wierz w nic co ci Charlie powie.-ostrzegła.
-No dobra niech będzie. Czyli ja się mam wziąść za Ami?- Nie ty idziesz ze mną na przesłuchanie do chirliderek i nie zapisujesz się na żadne zajęcia dodatkowe- uśmiechnęła się- Możemy iść razem na tenis, albo coś takiego- zaśmiała się
- Tak, ale obstawiam że one się ostrzegają, więc rób to z tajemnicą- uśmiechnął się-Przykro mi ale matka już mnie ustawiła. Emm...i to z trudem ja przekonałam zeby była minimalna liczba zajęć.- dała jej swój plan.
-No okej okej. Ja załatwie sprawe jeszcze do ostatniej lekcji.- zaśmiał się.
Plan lekcji Akiry:
http://pics.tinypic.pl/i/00364/bw4gaipohyk0.jpg
- Ej no, ja Cię z tego wyciągnę- prychnęła- Dlaczego matka ma o tobie decydować??
- Dobra- zaśmiał się wyjął białą kartkę z plecaka i napisał jakąś miłosną rymowankę- Tak można- zaśmiał się
PG: Zrobisz mi plan lekcji dla M i A?? M ma kosza i muzykę..., a A ma teatralne, włoski i chirliderki
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Szukający Szczęścia
Clarisse szybko wyszla z klasy i zauwazyla kolejny plakat, tym razem z zapisami do druzyny cheerlederek. Rozejrzala sie w poszukiwaniu Jasona i bazgrac, zapisala swoje nazwisko.
Ostatnio edytowany przez Julkakulka18 (2013-04-10 16:45:12)
Offline
Bywalec
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
- Nie ty idziesz ze mną na przesłuchanie do chirliderek i nie zapisujesz się na żadne zajęcia dodatkowe- uśmiechnęła się- Możemy iść razem na tenis, albo coś takiego- zaśmiała się
- Tak, ale obstawiam że one się ostrzegają, więc rób to z tajemnicą- uśmiechnął się-Przykro mi ale matka już mnie ustawiła. Emm...i to z trudem ja przekonałam zeby była minimalna liczba zajęć.- dała jej swój plan.
-No okej okej. Ja załatwie sprawe jeszcze do ostatniej lekcji.- zaśmiał się.
Plan lekcji Akiry:
http://pics.tinypic.pl/i/00364/bw4gaipohyk0.jpg- Ej no, ja Cię z tego wyciągnę- prychnęła- Dlaczego matka ma o tobie decydować??
- Dobra- zaśmiał się wyjął białą kartkę z plecaka i napisał jakąś miłosną rymowankę- Tak można- zaśmiał się
PG: Zrobisz mi plan lekcji dla M i A?? M ma kosza i muzykę..., a A ma teatralne, włoski i chirliderki
-Tak. Chyba prędzej nas zi9ma zastanie niż to że Akira wpadnie ci w ramiona za te skrawki papieru.
-Powiedzmy że chce żebym dostała się do najlepszej szkoły pod słońcem. Harvard Yeye *nie iwme jak się pisze..
PG: A kiedy ma te teatralne?
Plan lekcji C:
Offline
Moderator
blondynka napisał:
werciak16 napisał:
blondynka napisał:
-Przykro mi ale matka już mnie ustawiła. Emm...i to z trudem ja przekonałam zeby była minimalna liczba zajęć.- dała jej swój plan.
-No okej okej. Ja załatwie sprawe jeszcze do ostatniej lekcji.- zaśmiał się.
Plan lekcji Akiry:
http://pics.tinypic.pl/i/00364/bw4gaipohyk0.jpg- Ej no, ja Cię z tego wyciągnę- prychnęła- Dlaczego matka ma o tobie decydować??
- Dobra- zaśmiał się wyjął białą kartkę z plecaka i napisał jakąś miłosną rymowankę- Tak można- zaśmiał się
PG: Zrobisz mi plan lekcji dla M i A?? M ma kosza i muzykę..., a A ma teatralne, włoski i chirliderki-Tak. Chyba prędzej nas zi9ma zastanie niż to że Akira wpadnie ci w ramiona za te skrawki papieru.
-Powiedzmy że chce żebym dostała się do najlepszej szkoły pod słońcem. Harvard Yeye *nie iwme jak się pisze..
PG: A kiedy ma te teatralne?
Plan lekcji C:
http://pics.tinypic.pl/i/00364/3iau2mc7lhn2.jpg
- Prócz tego będą serduszka, różyczki i takie tak- zaśmiał się i wyszedł z klasy
- Ja sobie z nią pogadam- zaśmiała się i wyszła z klasy- A nie możesz jej powiedzieć że ty nie chcesz tam iść?- zapytała
PG: Jak A ma xD
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto
Offline
Szukający Szczęścia
Clarisse schowala ksiazki do szafki. A potem stala jak zamurowana. Nie miala co robic.
Offline