Ogłoszenie

Witaj w szeregach piekła!

Wszelkie informacje znajdziesz w odpowiednich działach forum.

Jeśli potrzebujesz pomocy zgłoś się do Administratora/Moderatora.

Wszelkie sprawy proszę zgłaszać na:



gg: 6302429



lub do Adm:

Square

Miłej zabawy!

#46 2014-12-27 00:38:18

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

Spojrzała na odchodzącego chłopaka urażona. - Pieprzony Alchemik - mruknęła pod nosem i postanowiła zrobić mu na złość. Wyszła z apartamentowca prosto na zalane mrokiem ulice miasta.  - Jak zginę to on będzie się tłumaczył - uśmiechnęła się do siebie dumna ze swojego planu i udała się w stronę jednej z ciemnych uliczek.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#47 2014-12-27 01:19:18

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

Max po jakimś czasie chciał sprawdzić czy Kariosaph śpi. Wszedł do sypialni i kiedy zobaczył, że dziewczyny nie ma szybko wyszedł przed apartamentowiec i rozejrzał się
-Myśl jak wampir... gdzie mogła pójść...- dokładnie przyjrzał się każdej drużce i wybrał tę najciemniejszą i najwęższą- Czemu wampiry lubią zapuszczać się w takie uliczki- mruknął i naciągnął kaptur na głowę idąc w tamtą stronę


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#48 2014-12-27 12:29:43

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

Dziewczyna spotkała na swojej drodze wysokiego mężczyznę który przyglądał się jej uważnie. Zatrzymała się i uśmiechnęła lekko, musiała jakoś wybrnąć z sytuacji, obiecała nie zabijać ludzi a gdy poczuje jego krew to zapewne ktoś umrze i to nie będzie ona. Minęła go i dalej szła uliczką.
- Gdzie tak pędzisz wampirzyco? - usłyszała jego słowa i zatrzymała się gwałtownie. Odwróciła się i zmierzyła go wzrokiem.
- Piękna noc na posiłek. - uśmiechnął się obserwując ją. Dziewczyna poczuła się lekko zdezorientowana, człowiek, stoi przed nią, wie o tym, że jest wampirem i na dodatek patrzy jakby chciał ją pożreć. Coś tu śmierdzi. Spojrzała na niebo i kątem oka zobaczyła postać czającą się na dachu jednego z niższych budynków. Uważnie ją obserwował. Wciągnęła powietrze - ludzie. Jeśli zabije ich w obronie własnej to nawet władza to zrozumie, a będzie miała posiłek za darmo. Niespodziewanie mężczyzna z dachu zeskoczył i wylądował kilka centymetrów za nią. Może i wyglądali jak ludzie ale zdecydowanie ludźmi nie byli. Nie minęła nawet sekunda a znajdowała się w bardzo złym położeniu, między dwoma facetami. Jeden złapał ją za rękę i w mgnieniu oka ugryzł. Wyrwała się szybko i czując, że w walce z nimi dziś sobie nie poradzi wspięła się na budynek i zaczęła uciekać w stronę apartamentu. Nie mogła oddalić się od niego aż tak daleko. Gdzieś pod sobą poczuła zapach Alchemika, odbiegła trochę żeby ich nie sprowadzić na jego ślad. Po chwili była już w apartamencie. Wchodząc do mieszkania poczuła się wyjątkowo bezpiecznie, wzięła z lodówki torebkę z krwią i usiadła na dywanie. - Cholera. - syknęła i zaczęła pić.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#49 2014-12-27 20:12:20

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

Kiedy usłyszał szum spojrzał w górę gdzie ujrzał zwinną dość niską osobkę z burzą rudych włosów idealnie pasującą do postury Kariosaph. Rozejrzał się i wciągnął powietrze...
-świetnie... jak ona na to coś wpadła to będzie bagno- mruknął i zawrócił w stronę apartamentowca w szybkim tempie. Kiedy stanął pod budynkiem modlił się aby zastał dziewczynę żywą, żeby nic jej nie było i żeby to co chodziło za wampirami nie przyczepilo się do Kariosaph. Wszedł do budynku a potem szybko znalazł się w apartamencie- Wampirku żyjesz jeszcze?- mruknął pod nosem i wszedł do salonu, widząc dziewczynę odetchnął z ulgą.-Miłe spotkanie było?


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#50 2014-12-27 20:17:32

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

- Taak, spotkałam starych znajomych - uśmiechnęła się unosząc torebkę z krwią na znak toastu i ponownie przyssała się do niej. Chciała maksymalnie zwiększyć swoje siły aby przy następnym spotkaniu walczyć. Zmierzyła go wzrokiem zamyślona. - A ty gdzie się szlajasz o tej porze? - mruknęła między łykami zimnej krwi, po czym odwróciła wzrok i zaczęła się bawić swoją bransoletką z zawieszką wilkołaka.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#51 2014-12-27 20:31:31

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

-Harada, wiem z kim się spotkałaś... nawet jeżeli było to niechcący, to jednak już wiesz jak silmy jest twój przeciwnik i wiesz jak będziesz musiała uważać na siebie, bo nawet jeżeli zapijesz się tą krwią to i tak ich nie pokonasz... Chyba kochana Władza Cię nie uświadomiła- powiedział i usiadł obok niej patrząc na jej rękę-To też Ci zrobili Ci twoi starzy znajomi?- zapytał i pokazał jej rękę na której goiły się ranki po ugryzieniu.


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#52 2014-12-27 20:41:16

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

- Szkoda, że pierdolony alchemik który ze mną mieszka mnie nie poinformował, że czatują na mnie strzygi! - warknęła odsuwając się od niego. - Nie wiem co ty sobie wyobrażałeś ale mam tego dosyć, ciebie i tej całej władzy twojej jak i mojej. I nawet biorąc pod uwagę fakt, że niedługo sama będę nalezała do władzy. - Wstała gwałtownie i zaczęła chodzić po salonie nie zwracając uwagi na nadal płynącą krew z ręki - Sama też bym sobie poradziła a to - uniosła rękę - wypadek przy pracy.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#53 2014-12-27 20:57:32

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

-Nie pytałaś co na Ciebie czeka! Poza tym myślałem, że dobrze zorganizowana władza Wampirza już Ci o tym powiedziała!- warknął patrząc na nią, a potem na jej rękę- Będziesz należeć do władzy? Świetnie może poprowadzisz swój ród do klęski, bo nie uda się tak wyniosłej osóbce spokojnie wytresować wampirzątka, żeby nie wpadało na strzygi, nawet Tobie samej nie da się tego wytłumaczyć.- jeszcze raz spojrzał na jej twarz, a potem rękę podniósł się z podłogi i złapał na rękę. Delikatnie podmuchał w ranę, a potem zaprowadził ją do łazienki i zmył krew z ręki. Potem wyjął z szafki bandaż i zawinął rękę- Uważaj na siebie trochę, proszę...- powiedział puszczając jej rękę


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#54 2014-12-27 22:20:08

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

- Oczywiste było, że masz mi powiedzieć! - syknęła powstrzymując się, żeby go nie uderzyć. - oczywiście, że będę należała do władzy, uniosła dumnie głowę. Opiekujesz się Potomkinią, Alchemiku!. - jej zirytowanie wzrastało z sekundy na sekundę. - I nie dotykaj mnie. - dodała zdejmując bandaż, polizała palce po czym przejechała po ugryzieniu, które zaczęło się szybciej goić.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#55 2014-12-27 22:37:31

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

-Oczywistym było, że Wampiry Ci powiedzą! Oni mieli przekazać Ci najważniejsze informacje! Macie beznadziejną władzę- warknął i wyszedł z łazienki. Wszedł do kuchni i wyjął z lodówki butelkę z wodą- Jesteś potomkinią, ale musisz dużo znaczyć dla nich skoro jesteś tu ze mną- powiedział rozglądając się po pomieszczeniu- A tak w ogóle to jak Ci się podobali panowie, którzy Cię złapali? Przystojni byli, że dałaś się tak urządzić?


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#56 2014-12-27 22:45:40

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

- Władza jest władzą, nie dyskutuje się o tym czy jest dobra czy nie. - polizała ranę tak żeby zniknęła - weszła za nim do kuchni i wzięła kolejną torebkę z krwią. - Jakbym wiele dla nich znaczyła to kazaliby mi mieszkać z kimś lepiej wyszkolonym niż ty. - mruknęła pod nosem i napiła się krwi - Panowie byli bardzo seksowni, mam zamiar wpaść do nich jutro na małą zabawę w sypialni. - oparła się o blat - Więc... jak ich zabić? - mruknęła ocierając krew z wargi.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#57 2014-12-27 22:55:55

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

-Na pewno będziesz lepszą-szepnął sarkastycznie- Lepiej wyszkoleni już by Cię przywiązali za uszy do sufitu i zadzwonili do władzy, że nie dają sobie z Tobą rady, a wiadomo, że to oznacza szukanie następnego Alchemika czyli czas stracony, który mogli by przeznaczyć na poszukiwanie jakiejś metody, żeby chronić nieporadne wampirzątka.- mruknął i odkręcił wodę- Teoretycznie tak jak wampira, ale z tego co wiem próbowali i się im nie udało...


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#58 2014-12-27 23:02:29

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

Wzniosła ręce do nieba w błagalnym geście - Niech jakiś wielki ludzki bóg ześle na niego błyskawicę, albo wszechmogąca Kasarri! - szepnęła, zmierzyła go wzrokiem. - My chociaż nie śmierdzimy tak jak wy, nic dziwnego, że nie chcą was jeść. - wzruszyła ramionami nieco rozbawiona swoją docinką w jego kierunku. - Im się nie udało, ale ja to nie oni. - ponownie zaczęła pić krew - Wampira nie jest trudno zabić, wiem z własnego doświadczenia, no chyba, że jest się mną, cholera zawsze jakoś uchodzę ze wszystkich polowań na wampiry, więc to coś raczej też nie będzie trudno wybić.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

#59 2014-12-27 23:17:46

 werciak16

Moderator

Skąd: W krainie wiecznego szczęścia
Zarejestrowany: 2013-01-12
Posty: 960

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

-Oj przestań... Gdybym ściągnął wisiorek to bym nie śmierdział, ale wtedy byłbym narażony na atak strzyg, czego wolę uniknąć, bo szczerze nie bawi mnie użeranie się z innymi nieśmiertelnymi niż Ty, przynajmniej na razie.- powiedział i wyciągnął spod koszulki mały wisiorek i zaczął się nim bawić- W sumie takie wisiorki załatwiłyby sprawę strzyg i atakowania wampirów przez nich, ale nie bo śmierdzą- mruknął stawiając butelkę na blacie.- uwierz, to coś jest wrażliwsze na srebro, ale na inne czynniki są raczej bardziej odporne, więc nie łatwo ich zabić... Poza tym gdyby nie było ich łatwo zabić, to przecież nie byłyby tego całego zamieszania.


https://38.media.tumblr.com/8c54c177a29b7edede8a6bb585af5c3b/tumblr_mwius0LyPJ1si1ycvo1_500.gif
"nie żałuj tego co zrobiłeś, lecz żałuj tego czego nie zrobiłeś"-moje motto

Offline

 

#60 2014-12-27 23:24:34

 Square

Administrator

6302429
Zarejestrowany: 2013-01-11
Posty: 3736
WWW

Re: RPG: Zamieszkaj z wrogiem.

- Nie wiem co w tobie śmierdzi ale śmierdzi, może prysznic pomoże? - spytała złośliwie. Zamyśliła się pijąc krew. -  Mam plan ale muszę poczekać z jego realizacją aż uzupełnię zapasy krwi, normalnej krwi a nie jakiegoś alchemicznego zamiennika. - zmrużyła oczy i dopiła krew. - Dlatego muszę się wybrać w najbliższym czasie do szpitala bo wzięłam niewiele. W każdym razie, jak zginę to trzymaj się daleko od umierającej potomkini Harada, bo chociaż umierając chcę uwolnić się od tego zapachu. - mruknęła - Kasarri nie byłaby zadowolona, że byłęś przy mojej śmierci. - uśmiechnęła się uroczo.


Szanuj Admina swego, bo zawsze możesz mieć gorszego.

http://37.media.tumblr.com/tumblr_m42y4uj6Su1r8qufeo1_500.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.simsowo.pun.pl www.megaman-nt-warrior.pun.pl www.cosan.pun.pl www.caz.pun.pl www.one-piecepbf.pun.pl