Witam.
Ostatnio nikt nie pisał tutaj wątku no w końcu ja wymyśliłam jakiś temat no bo ile można czekać nie? :)
A więc temat mówi sam za siebie, no bo przecież każdy z nas ma jakieś miejsce wrażeń prawda? Jest to miejsce gdzie przesiadujemy ze znajomymi wygłupiamy się oraz nie jest nam tam nudno. KAŻDY z nas ma takie miejsce tylko jeszcze o nim pewnie nie wie :) Jest ich może kilka może 1 ale to moim zdaniem bez znaczenia.
A więc zabawa/gra jak kto woli to nazwać, polega na tym abyśmy pod tym wątkiem opisali właśnie takie miejsce oczywiście nie chodzi o to aby mówić miejscowość gdzie się mieszka tylko opisać co jest wokół i czy to miejsce to nie wiem zależy od was :) Taki przykład to ja wam podam już na koniec :) W sumie to zaraz będzie już koniec no ale cóż. Oczywiście myślę, że odpowiedzi będą związane na podwórku zależy kto gdzie mieszka żeby nie było , że siedzenie przed komputerem chociaż może być nie zakazuje no ale myślę, że przed komputerem nie spotkało was tyle przygód ile w świecie realnym.:)
A jeszcze zapomniałam, możecie opisać jak tam jest co tam jest jak wokół, ile przyjaciół tam jest, co tam robicie, jakieś śmieszne wypadki itp.. :)
To jak pisałam zacznę bo sama posiadam takie miejsce ;)
Moje miejsce wrażeń.
A więc to było lato, wiosna. W jesień i zimę nie chodziłyśmy tam ponieważ było zbyt zimno. A to miejsce znajdowało się pod jabłonią! :D Może to brzmieć dziwnie ale tak było. Pod taką piękną jabłonią wokół nie było samochodów ani domów była tylko piękna zielona łąka i nie opodal było pole pełnego zborza ( czy coś takiego) falowały one, były piękne :). Niedaleko też stały baloty w wolnym czasie wchodziłyśmy tam, przed przyjściem pod jabłonią kupiliśmy lody, nie wspominając już o słodkich jabłkach które rosły na jabłoni :piwo: . Wygłupiałyśmy się z przyjaciółkami były nas 3, ja Klaudia I Angela :) Było śmiesznie gdy próbowałyśmy zerwać jabłko i jeszcze słoneczko mm.. cud malina ♥.
